Oddział PTTK „Sudety Zachodnie” w Jeleniej Górze, kultywujący tradycje, dorobek i zwyczaje PTTK, szkolący przewodników sudeckich nieprzerwanie od 1953 r., posiadający stałe upoważnienie Wojewody Dolnośląskiego do prowadzenia szkolenia przewodników turystycznych, górskich (Decyzja nr 6/99 z dnia 11.10.1999 r.) przyjmuje zapisy na kurs dla kandydatów na przewodników turystycz-nych, górskich na obszar Sudetów III klasy.

 

Na dzień 31.01.2010. zaplanowano w Jeleniej Górze Wiosenną Naradę Turystów Pieszych. Jest to najważniejsze spotkanie przed nowym sezonem turystycznym, na którym nie tylko przedstawia się sprawozdania z tego czego dokonano w sezonie minionym, ale przede wszystkim to właśnie tutaj prezentuje się wszystkie inicjatywy zaplanowane na aktualny sezon. Piszę prezentuje ponieważ każdy doskonale wie, że wszystkie pomysły czy przeprowadzane imprezy cykliczne nie są dziełem przypadku i nie są one oczywiście wymyślane na naradzie. Są one wynikiem ciężkiej pracy\ podkreślam to słowo: społecznej\ jaką wykonują działacze naszego Towarzystwa u siebie w oddziałach, klubach itp. Bo to przecież tam, na ich terenach są wymyślane te wszystkie ciekawe imprezy. I nie jest to tylko wynik oczywiście samej pracy. Jest to przede wszystkim wynik zamiłowania poszczególnych osób do swojego terenu, chęć do przekazywania swojej wiedzy oraz do pokazywania \nie ma w tym nic zdrożnego\ piękna swojej "Małej Ojczyzny". Tutaj, w Jeleniej Górze jest to tylko próba upublicznienia zaplanowanych działań i imprez na rok 2010. Bo każda, nawet najlepiej zorganizowana impreza, jeśli nie będzie miała uczestników spali na panewce. To właśnie uczestnicy świadczą o randze imprezy oraz o jej powodzeniu. I nie mam tu na myśli wcale ilości, gdyż nie zawsze ilość równa się jakość. Ale jeśli na każdej imprezie będzie choć jeden zadowolony turysta, choć jeden wyjdzie z czterech ścian w plener to będzie to sukces. A jeśli na takiej imprezie zaszczepimy bakcyla, zwłaszcza u młodzieży to będzie to już prawdziwy sukces. Bo przecież każdą imprezę robimy nie tylko dla siebie i grona osób z nami związanymi ale także z nadzieją że trafi się ktoś nowy, ktoś kto po imprezie pomyśli sobie: Ale było fajnie. Zobaczyłem coś pięknego. Dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy. Warto przyłączyć się do takich ludzi. I jeśli trafią się właśnie tacy turyści to będzie to największym sukcesem każdego działacza. Bo o to właśnie chodzi w turystyce. O to aby poznawać i odpoczywać w grupie. A gdy spotykają się całe rodziny to jest to sama esencja. Nic lepszego już nie może być.

Muszę w tym miejscu zadać tylko jedno pytanie. Ponoć w zamierzchłych czasach spotkanie takie miało nazwę Wiosenna Narada Aktywu Turystyki Pieszej. Obecnie Narada Turystów Pieszych. Drodzy koledzy, czy nie powinniśmy powrócić do pierwotnej nazwy. Przecież po pierwsze na sali byli prawie wyłącznie działacze; po drugie omawianie imprez, propozycji i wydarzeń nie jest w gestii zwykłych turystów. Bo to nie oni będą organizować te imprezy. Dla nich najważniejsze jest zdobyć kalendarz imprez. A jeśli będą w przyszłości chcieli pomóc to już będą "aktywem". Przecież na naradzie nie mają oni żadnego wpływu na to co my planujemy. Bo i jak?

Wracając jednak do tematu: Narada to oczywiście nie tylko dyskusja główna. To także obrady Dolnośląskiego Zespołu Turystów Pieszych, które odbyły się dzień wcześniej. Ale aby do tego doszło trzeba było włożyć nieco pracy. Już od rana w sobotę piszący te słowa wraz z kol. Antoniną Sobierajską i Anną Makowską zwozili zakupy, aby było można przygotować jakiś poczęstunek dla wszystkich. Następnie z kol. Andrzejem Grzybowiczem przywieźliśmy nieco materiałów promocyjnych. I w czasie gdy Zespół „naradzał się” szykowaliśmy salę główną \dekoracje, przemeblowanie itd.\ Wieczorem odbyły się zaplanowane wcześniej egzaminy na Przodowników Turystyki Pieszej oraz egzaminy na rozszerzenia uprawnień. Wzięło w nich udział sześć osób. W kuluarach wszyscy prowadzili rozmowy i dyskusje, a niektórzy widziałem, że nawet ciężko pracowali. Były bowiem wśród przybyłych osoby wykorzystujące
fakt obecności kolegów weryfikatorów więc „zawracali” im głowy.

W niedzielę przybył prezes Oddziału „Sudety Zachodnie” w Jeleniej Górze kol. Adam Rodziewicz oraz wiceprezes Andrzej Mateusiak. Obrady poprowadził niestrudzony kol. Henryk Antkowiak przewodniczący Dolnośląskiego Zespołu Turystyki Pieszej, także członek Komisji Turystyki Pieszej ZG PTTK. Obecny był też Zdzisław Nowocień. Po powitaniu przystąpiono do konkretnych rozmów. Najpierw podsumowano poprzedni sezon. Jak się okazało był on bardzo owocny. Wysłuchaliśmy sprawozdań z zeszłorocznego OWRP, Ogólnopolskiego i Dolnośląskiego Zlotu Przodowników Turystyki Pieszej. Komandor Rajdu 6 x Dolny Śląsk, Zdzisław Nowocień, przedstawił wyniki rajdu za 2009 rok i porozdawał nagrody. Aby przybliżyć wszystkim nieco nasz Oddział kol. Andrzej Mateusiak zreferował pokrótce podstawowe dane. Widziałem że niektórzy słuchali tych słów z niedowierzaniem. Okazało się bowiem że Oddział „ Sudety Zachodnie” w Jeleniej Górze posiada ponad 400 członków, 170 przodowników i instruktorów, 220 przewodników, 100 pilotów. Oddział dba
o ponad 600 km szlaków turystycznych. O tym, że mamy wielu prawdziwych turystów świadczy fakt zweryfikowania ponad 400 odznak turystycznych. Chlubą Oddziału jest oczywiście jeden ze składników majątku czyli Zamek Chojnik, na którego remont wciąż zdobywamy coraz to nowe środki. W czasie przerwy i skromnego poczęstunku można było obejrzeć prezentowane wystawy m.in. wystawę promującą imprezy organizowane przez Oddział Lubański, a także piękną i bardzo ciekawą wystawę poświeconą Galicyjskiemu Towarzystwu Tatrzańskiemu czy Towarzystwu Tatrzańskiemu, zorganizowaną przez kol. Edmunda Rakowskiego ze Świeradowa Zdroju.

W czasie długiej dyskusji zaprezentowano wiele imprez jakie są planowane na sezon 2010. Wszystkie one trafią do kalendarza i zostaną upublicznione, tak aby jak największa rzesza turystów miała do nich dostęp. Nie sposób wymienić tutaj ich wszystkich. Nie o to zresztą chodzi, ale muszę wspomnieć chociaż o niektórych. Przede wszystkim będą kontynuowane takie imprezy jak Rajd 6 x Dolny Śląsk i Rajd na Raty. Mowa tu oczywiście o najbardziej rozpoznawalnych imprezach pieszych. Dla zainteresowanych dodam że tegoroczny Dolnośląski Zlot Przodowników Turystyki Pieszej zorganizują działacze z Klubu ”Perpedes„ z Wrocławia.

W naradzie uczestniczył też kolega zajmujący się turystyką na szlakach Św. Jakuba - Emil Mendyk. I to od niego dowiedzieliśmy się wiele nowości o tej formie turystyki. O możliwościach jakie otwiera dla turystów pieszych ruch pielgrzymkowy po miejscach związanych z upamiętnieniem tego świętego.
Na zakończenie zaproszono wszystkich chętnych do wzięcia udziału w spacerze po Jeleniej Górze podczas którego prowadzący Wiktor Gumprecht miał pokazać nieco ciekawostek. Ale zanim narada dobiegła końca kol. Krzysztof Tęcza odczytał przygotowany przez siebie referat, w którym nie tylko przybliżył ziemię jeleniogórską ale także starał się zachęcić wszystkich do ponownych tu wizyt. Tekst wspomnianego referatu - obok.

- Krzysztof Tęcza

20100131857
Wiosenna Narada Turystów Pieszych - 31.01.2010, Jelenia Góra, DODN
Stoją od lewej: Krzysztof Tęcza, Henryk Antkowiak, Wiktor Gumprecht