W sobotę 18 maja 2013 roku odbyło się posiedzenie Dolnośląskiego Zespołu Turystyki Pieszej PTTK. Zorganizowano je w ramach „XII Złazu Turystów Pieszych Dolnego Śląska", w trakcie trwającego 45 Jubileuszowego Rajdu Kaczawskiego Hutników Miedzi "Legnica". Członkowie DZTP spotkali się w gościńcu PTTK „Perła Zachodu", gdzie przygotowano nam salkę na pięterku, tak byśmy nie przeszkadzali przebywającym tu turystom, a ci nam. Ponieważ, ze względu na stan zdrowia, nie przybył przewodniczący Henryk Antkowiak, zebranie poprowadził wiceprzewodniczący Julian Szymszon. Ze względu na okres wyborczy w naszym Towarzystwie przedstawiciele poszczególnych Oddziałów PTTK przedstawili nam zmiany jakie zaszły w ich jednostkach. Dowiedzieliśmy się, gdzie w wyborach wyłoniono nowe składy zarządów, a gdzie nic się nie zmieniło. Niestety pojawiły się problemy z pozyskiwaniem do zarządów działaczy. Część z nich musiała zgodnie ze statutem PTTK zrezygnować z pełnionych funkcji. Jako przewodnicy musieli zarejestrować na swoje nazwiska działalność gospodarczą, a to koliduje z funkcjami społecznymi w Towarzystwie. Coraz mniej jest też działaczy mogących poświęcić czas na prace społeczne. Muszą oni przede wszystkim patrzeć na dobro swoich bliskich. Dlatego aż ciśnie się na usta następujące stwierdzenie: szanujcie tych, którzy jeszcze mogą i chcą pracować społecznie na rzecz turystyki, bo jak ich zabraknie to będzie to już koniec prawdziwej turystyki w naszym kraju. Wszystko będzie wówczas zależało tylko od pieniędzy. A to, jak wiadomo, skutecznie ograniczy dostęp do turystyki, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży.
Członkowie Dolnośląskiego Zespołu Turystyki Pieszej. Foto: Krzysztof Tęcza
Z powyższych względów miło było wysłuchać sprawozdań z imprez już odbytych w tym roku. Zwłaszcza z XIII Międzynarodowego Rajdu Pieszego IVV „3 dni, 3 kraje, 3 wędrówki" zorganizowanego przez działaczy PTSM z Lubania. Okazał się on bardzo udaną imprezą. We wszystkich wycieczkach prowadzących po terenie Polski, Czech i Niemiec wzięło udział ponad 5450 osób. I mimo, że było to przedsięwzięcie tak duże, każdy z organizatorów (w danym kraju) spisał się na piątkę. Komandorem tego rajdu jest od wielu lat kol. Henryk Sławiński z Lubania. Niestety on też nie może doczekać się swojego następcy. Istnieje zatem realna groźba, dotycząca zresztą wszystkich cyklicznych imprez, że gdy obecni działacze odejdą, umrą one śmiercią naturalną.
Posiedzenie DZTP w gościńcu PTTK „Perła Zachodu". Foto: Krzysztof Tęcza
Mając na uwadze szczuplejącą kadrę działaczy społecznych istotnym staje się dostrzeganie ich pracy i w miarę naszych możliwości nagradzanie ich poprzez przyznawanie im dyplomów, tytułów Honorowych Przodowników TP czy innych wyróżnień jakie są dostępne w naszym Towarzystwie, choćby medalu „Nauczyciel Kraju Ojczystego". Dlatego i tym razem postanowiono wystąpić do Zarządu Głównego o takie mianowania.
Bardzo ważną sprawą nad jaką radzono było zakończenie prac nad przygotowaniami do tegorocznego Dolnośląskiego Zlotu Przodowników Turystyki Pieszej, który odbędzie się w dniach 19-20 października w Dusznikach Zdroju. Komandor Zlotu – Andrzej Berczyński – podzielił się z nami stanem dotychczasowych przygotowań, zdradził jakie będą koszty tej imprezy i poprosił, by pomóc mu wybrać ostateczną trasę z trzech przygotowanych wariantów. Muszę stwierdzić, że to co usłyszeliśmy dobrze wróży tej jakże ważnej dla społeczności przodownickiej imprezy. Jesteśmy spokojni o jej przebieg. Uczestników czeka nawet mała niespodzianka. A my zadowoleni z działań jakie podjęliśmy podczas dzisiejszego posiedzenia wrócimy do domu przeświadczeni, że jeszcze w tym roku zrobimy coś pożytecznego.
-Krzysztof Tęcza
Relacja PDF