 Na dzień 10 sierpnia przypadają imieniny św. Wawrzyńca (Laurentiusa). Tego dnia w roku 1681 na wierzchołku Śnieżki poświęcono nowobudowaną kaplicę pod wezwaniem tego świętego. Ta górska kaplica stała się zaraz celem pielgrzymek i odpustów organizowanych pięć razy w roku. Pielgrzymki wiernych i wycieczki ciekawskich na szczyt Śnieżki stały się podwaliną rodzącej się turystyki górskiej w Sudetach. Dokładnie trzysta lat od momentu poświęcenia kaplicy, w roku 1981 jeleniogórscy przewodnicy sudeccy podjęli inicjatywę włączenia się w uroczyste obchody rocznicy zbudowania kaplicy. Zdecydowano o umieszczeniu w przedsionku świątyni tablicy okolicznościowej i obrano św. Wawrzyńca patronem przewodników górskich. Dzień 10 sierpnia uchwalono zaś „Dniem Przewodników”. Od tego czasu dotychczasowe skromne uroczystości typowo sakralne nabrały charakteru masowego i ogólnoturystycznego - „Święta Ludzi Gór”. Na msze odpustowe ku czci św. Wawrzyńca corocznie przybywają dostojnicy kościelni i cywilni oraz rzesze pielgrzymów, a tak-że zwyczajnych turystów. Nikt nikomu nie rozsyła oficjalnych zaproszeń, a święto nie jest przekładane na inny dzień, zawsze obchodzone jest 10 sierpnia. |
 Podobnie było w tym roku. Trójjęzyczną mszę św. koncelebrował arcybiskup Kolonii, kardynał Joachim Meisner przy asyście dwóch biskupów: ordynariusza legnickiego Stefana Cichego, ordynariusza diecezji Hradec Kralove Dominika Duki i emerytowanego arcybiskupa czeskiego Karela Otcenaska oraz kilkunastu księży z regionu. Obecni byli także prezydent Czech Vaclav Klaus, wicemarszałek dolnośląski Jerzy Łużniak, przewodniczący Sejmiku Dolnośląskiego Jerzy Pokój, dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego Andrzej Raj, naczelnik karkonoskiego GOPR-u Maciej Abramowicz, jeleniogórski komendant policji oraz samorządowcy regionu jeleniogórskiego, pracownicy obiektów i służb górskich, ratownicy, przewodnicy i turyści. Szacuje się udział około 1,5 tys. osób.  PTTK reprezentowali: Barbara Kopydłowska-Kaczorowska - wiceprzewodnicząca Komisji Przewodnickiej ZG PTTK, Wiesław Kędzierawski - sekretarz KP ZG PTTK, Tadeusz Jurek przewodniczący Dolnośląskiej Federacji Przewodnickiej. Obecni byli też prezesi kół przewodnickich, nie tylko z Dolnego Śląska, ale także z innych regionów. Prezydent Vaclav Klaus tradycyjnie na szczyt najwyższej góry Czech dotarł pieszo z Pecu pod Śnieżką, gdzie jego syn posiada turystyczną chatę. Pieszo od strony polskiej trasę pokonał także biskup Cichy, w towarzystwie dyrektora parku narodowego Andrzeja Raja. |
  Czeski Prezydent na szczycie góry podpisywał zdjęcia i autografy, ochoczo pozował do zdjęć, rozmawiał z turystami, bez protokołu dyplomatycznego i bez procedur. Od przewodników sudeckich otrzymał rzeźbę ducha gór Rzepióra, ze stosowną dedykacją: „Przyjacielowi przewodników - Vaclavovi Kalusovi - przyjaciele przewodnicy”. Dedykacja nawiązywała do ubiegłorocznego podarku: kamizelki przewodnickiej z emblematem przewodnickim oraz srebrnego naszyjnika z wmontowaną blachą przewodnicką i napisem: „Przyjaciel przewodników”. Niejako w rewanżu inicjator podarku prezydenckiego – Andrzej „Radar” Radecki otrzymał z rąk prezydenta specjalną unikatową odznakę: „Przewodnik - przyjaciel Republiki Czeskiej” z godłem państwowym. Prezydent wpisał się także do nowo założonej przewodnickiej księgi pamiątkowej założonej specjalnie z okazji święta. |
 Tradycją stało się wykonanie zbiorowego zdjęcia przewodników i ratowników na tle kaplicy św. Wawrzyńca. Jest to swojego rodzaju dokumentacja bytności w tym dniu na Śnieżce i symbol wspólnoty ludzi gór. Po mszy odprawianej przy kaplicy górskiej przewodnicy wraz z biskupem Cichym zeszli do Kotła Łomniczki - do symbolicznego cmentarzyka górskiego. Tam przy tabliczkach z nazwiskami zmarłych przewodników i ratowników zapalono znicze, złożono kwiaty i odprawiono krótką modlitwę w intencji zmarłych ludzi gór. Po uroczystościach przewodnicy i ratownicy zaproszeni zostali do schronisk: Dom Śląski, Strzecha Akademicka i Samotnia na poczęstunek, rozmowy integracyjne, snucie planów na wyprawy krajoznawcze i szkolenia. |
 |
 |
 |
Opracował: Andrzej Mateusiak, 11.08.2009
Fotografie: Grażyna Staronka, Jacek Potocki, Andrzej Mateusiak
