Wtorek 27 listopada 2018 roku zapowiadał się ciekawie. Już od rana pogoda była dla nas łaskawa. Nie padał deszcz. Było w miarę ciepło. Ale to dopiero początek dnia. Każdy musiał iść do pracy, nie wszyscy wiedzieli co począć z resztą dnia. A tu nagle przyszło zaproszenie od jeleniogórskiego wydawnictwa Ad Rem na uroczystość 20-lecia ich pracy. To niesamowite. Każdy mieszkaniec Jeleniej Góry wie, że mamy takie wydawnictwo. Ale kto by się spodziewał, że istnieje ono już dwadzieścia lat! Przecież wystarczy spojrzeć na pracowników Ad Remu, przecież są to same panie. Nie ma tam ani jednego mężczyzny. Wszystkie młode, jakby się czas ich nie imał.

Foto: Krzysztof Tęcza

Założycielka firmy – Regina Chrześcijańska - gdy postanowiła podjąć takie wyzwanie wcale nie była pewna, że jej się uda. Wszak rynek wydawniczy jest bardzo trudny. A co dopiero małe regionalne wydawnictwo zaczynające pracę. Jak się jednak okazało powoli zaczynali przychodzić, najpierw klienci, później autorzy ciekawych publikacji, którzy do tej pory nie mieli szans na wydanie swoich prac. Nawiązana współpraca przeradzała się, może nie w sukces wydawniczy, ale  w stworzenie ciekawej oferty regionalnej, która wzbudziła zaciekawienie mieszkańców oraz przybywających tu turystów. I tak powoli firma wydawała coraz więcej ciekawych publikacji, coraz częściej była proszona o realizowanie zamówień firmowych, a także pochodzących od osób prywatnych. Jest to bowiem jedna z nielicznych firm, która przyjmuje do realizacji pojedyncze zamówienia. Są one bardzo pracochłonne, ale pracownicy wydawnictwa nie narzekają. Ich praca jest nie tylko dobra ale także pełna zaangażowania.

Dzisiaj Ad Rem jest firmą rozpoznawalną w całej Polsce. Jest firmą, która otrzymuje wyrazy uznania w postaci wielu wyróżnień i dyplomów. Oczywiście Ad Rem współpracuje z wszystkimi instytucjami i stowarzyszeniami jakie działają w naszym regionie. Praktycznie nie ma nikogo kto by nie korzystał z jej usług.

Jubileusz 20-lecia to wydarzenie niesamowite. Zwłaszcza przygotowane przez pracowników firmy. Oprócz wielu słów podziękowania, zarówno ze strony firmy dla osób współpracujących z nią, jak i ze strony osób prywatnych i instytucji korzystających z jej usług w stosunku do firmy Ad Rem, zaprezentowano ciekawy program rozrywkowy. Największym zaskoczeniem dla widzów był fakt pokazania się pani Reginy jako tancerki. Mało bowiem kto wcześniej o tym wiedział. Jest to jej piękna pasja, której poświęca swój wolny czas, jeśli oczywiście go posiada.

Foto: Krzysztof Tęcza

Ponieważ sam również współpracuję z wydawnictwem poza zwyczajowymi słowami podziękowania chciałbym dodać za nieżyjącym już wybitnym krajoznawcą prof. Krzysztofem Mazurskim, który zawsze na naszych spotkaniach tłumaczył, że nie ma turystyki bez krajoznawstwa. Krajoznawstwo bowiem jest wypełnieniem kazdego rodzaju turystyki. Krajoznawstwo polega na pozyskiwaniu wszelkich istotnych informacji. Są to informacje o historii danego regionu, o jego faunie i florze, są to legendy i opowiadania nie do końca sprawdzone. Jednym zdaniem krajoznawstwo jest to kompendium wszelkiej wiedzy o naszej małej ojczyźnie.

Co w takim razie jest najważniejsze w krajoznawstwie, czy w ogóle można to określić. Oczywiście. Najważniejsze w krajoznawstwie jest, nie samo posiadanie zgromadzonej wiedzy ale dzielenie się tą wiedzą z innymi. Bo cóż z tego, że ktoś wie więcej od innych jak zachowuje to dla siebie. I właśnie wydawnictwo Ad Rem, dzięki swoim publikacjom, dzieli się z innymi wiedzą jaką posiadają wybitni regionaliści. A tych w naszym regionie naprawdę mamy sporo. I właśnie to jest najwyższy stopień krajoznawstwa. Trzeba zatem stwierdzić, że działalność wydawnicza Ad Remu jest bezcenna. Dlatego w imieniu swoim jak i wszystkich autorów i współpracowników wydawnictwa składam na ręce jego założycielki pani Reginy Chrześcijańskiej życzenia wszelkiej pomyślności, nieustających zamówień, i pracy z wspaniałymi ludźmi.

Krzysztof Tęcza