Olek Doba z Polic potrzebował 99 dni na pokonanie specjalnym kajakiem Atlantyku. Wystar-tował 26 października 2010 r. z afrykańskiego wybrzeża Senegalu z Dakaru, a do brzegu brazylijskiego, w miejscowości Acaram, dotarł 2 lutego 2011 r. Pokonał samotnie i bez asekuracji, używając do napędu jedynie wioseł, trasę o długości 5394 km.

Specjalny kajak z przekładkowego laminatu wegowo-aramidowwego o długości 7 m i masie całkowitej 550 kg wykonano w stoczni w Szczecinie.

Rozładunek kajaka w Dakarze na senegalskim wybrzeżu Foto: http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/51,34959,8581822.html?i=0

Olek Doba na naszym spływie na Bobrze w 2004 r. Foto: Andrzej Mateusiak

Olek Doba, dziś 65-letni kajakarz, był wielokrotnie uczestnikiem organizowanych przez nasz Oddział PTTK „Sudety Zachodnie” spływów kajakowych na Bobrze, i jest znany w środowisku kajakarskim. Kilkakrotnie też brał udział w Mistrzostwach Polski w Kajakarstwie Górskim na Kamiennej w Szklarskiej Porębie, zwyciężając w 2003 i 2004 r.

Olek jest bardzo koleżeński, spokojny i skromny, lubiany przez środowisko wodniackie. Ma na swoim koncie wiele osiągnięć nie tylko w dziedzinie kajakarskiej. Latał na szybowcach, skakał ze spadochronem, jeździ też na rowerze. Zdobył wszelkie możliwe odznaki kajakowe. Łącznie kajakiem przepłynął ponad 70 tys. km.

Olek, po odpoczynku w Brazylii, uzupełnieniu zapasów i sprzętu zamierza dopłynąć wzdłuż wybrzeża do Stanów Zjednoczonych, do Washington, i ma do pokonania kolejnych 6 tys. km.

Życzymy Olkowi dalszego hartu ducha i powodzenia w tym ogromnym przedsięwzięciu.

Więcej o tym „Gigancie” można poczytać na jego stronie: www.aleksanderdoba.pl.

- Andrzej Mateusiak

---

Artykuł w formacie PDF