Wśród obecnych byli: wicemarszałek dolnośląski - Jerzy Łużniak, przewodniczący Sejmiku Dolnoślą-skiego - Jerzy Pokój, pełniący obowiązki dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych - inż. Edward Podczaszyński, wicestarosta kamiennogórski - Andrzej Świątek, nadleśniczowie, przedstawiciele samorządów lokalnych, właściciele ośrodków konnych i szeroko rozumiane lobby konne.
Turystyka konna jest dynamiczne rozwijająca się nową dyscypliną rekreacji i turystyki. Na terenie Dolnego Śląska jest kilkadziesiąt ośrodków, w których hodowane są konie. Konie nie tylko dla własnych potrzeb, ale także wykorzystywanych na przejażdżki rekreacyjne i turystyczne dla gości. Dla wycieczek konnych potrzebne są trasy, które poprowadzone po atrakcyjnym, zróżnicowanym terenie mogą stać się tzw. produktem turystycznym.
Tą sytuację ma zmienić porozumienie podpisane w lutym br. przez Marszałka Dolnośląskiego, Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych oraz Dolnośląską Organizację Turystyczną. Porozu-mienie określa zasady wytyczania i oznakowania oraz organizację szlaków konnych na terenach leśnych. Właśnie temat trójstronnego porozumienia był omawiany przez dyrektora DOT - Rajmun-da Papiernika jako pierwszy punkt forum.
Następnie Andrzej Mateusiak – wiceprezes Oddziału PTTK „Sudety Zachodnie” - przedstawił pre-zentację dotyczącą stanu aktualnego i planów rozwojowych dolnośląskich szlaków konnych (na-zywanych też jeździeckimi).
W latach 2003-2006 z inicjatywy Komisji Górskiej Turystyki Jeździeckiej (KGTJ) ZG PTTK został wyznakowany Sudecki Szlak Konny (SSK) o długości około 300 km od Lądka Zdroju do Western City w Ściegnach pod Karpaczem, przebiegający przez kilkanaście stanic konnych (stajni etapo-wych), które zapewniają odpowiednie warunki dla koni oraz noclegi dla jeźdźców. Jest to połu-dniowy odcinek SSK. Inicjatorami SSK byli: ówczesny przewodniczący KGTJ - Marek Krzemień, Jerzy Pokój - właściciel Western City oraz Stefana Kobaka – właściciel ośrodka jeździeckiego Overo w Nowej Rudzie, który w większości dokonał uzgodnień terenowych i oznakował szlak.
W roku ubiegłym wyznakowano dwa nowe szlaki na Dolnym Śląsku: w powiecie kamiennogórskim i w Borach Dolnośląskich. Pierwszy – o długości 80 km - powstał dzięki zaangażowaniu Powiatu Kamiennogórskiego oraz fundacji Kwiat Lnu z Lubawki. Drugi – o długości 87 km - wyznakowano dzięki fundacji Bory Dolnośląskie, Zamkowi Kliczków oraz panom: Janowi Bodziannemu i Markowi Czajkowskiemu.
W roku bieżącym planowane jest przedłużenie SSK od Western City dwoma odnogami:
- wschodnią przez przedgórze Karkonoszy, Grzbiet Kamienicki Gór Izerskich, Pogórze Izerskie w kierunku Borów Dolnośląskich do Kliczkowa,
- zachodnią przez Rudawy Janowickie, Góry Kaczawskie, Pogórze Kaczawskie do włączenia się w szlaki powstającej „Osiodłanej Kra-iny” w okolicy Przemkowa.
Etap przyszłoroczny to rozbudowa SSK o odcinek północny, czyli przedłużenie szlaku od Lądka Zdroju w kierunku północnym przez Góry Złote, Góry Bardzkie, Góry Sowie do połączenia się w Górach Kaczawskich z odcinkiem po-łudniowym SSK. Powstanie wtedy obwodnica, która stanowić będzie kręgosłup powstających lo-kalnych sieci i pętli konnych.
Druga prezentacja Andrzeja Mateusiaka obejmowała pokaz doświadczeń PTTK w turystyce jeź-dzieckiej. Już w 1977 r. powstał pierwszy w PTTK klub jeździecki w Oddziale PTTK w Golubiu Dobrzyniu. To dzięki zaangażowaniu ówczesnego prezesa Oddziału Zygmunta Kwiatkowskiego powołano Komisję Turystyki Jeździeckiej ZG PTTK w roku 1997, a przy zamku w Golubiu Dobrzyniu powstał Centralny Ośrodek Turystyki Jeździeckiej PTTK. W roku 2001 nastąpił podział Komisji na: Komisję Turystyki Jeździeckiej (dziś Nizinnej) i Komisję Górskiej Turystyki Jeździeckiej. W instrukcji znakowania szlaków turystycznych PTTK w roku 1996 zamieszczono wzory dla oznakowania szlaków jeździeckich. Zaczęto wytyczać pierwsze szlaki. Do roku 2009 PTTK wyznakowało ponad 3200 km szlaków konnych, w tym główne: Szlak Beskidzki (400 km), Szlak Bieszczadzki, Szlak Jurajski (205 km), Szlak Sudecki (300), Szlak Świętokrzyski. Znamienitą rolę inspiracyjną w organizowaniu tych szlaków odegrał Marek Krzemień – ówczesny przewodniczący KGTJ.
Dziś wg PTTK-owskiej instrukcji szlaki jeździeckie znakuje większość środowisk jeździeckich w Polsce. PTTK dorobiło się też przejrzystego systemu szkolenia kadry dla turystyki jeździeckiej. Co prawda określenie „przodownik” turystyki jeździeckiej jest obce większości ludzi i chyba korzystniejsze
byłoby określenie „instruktor” lub „przewodnik”, które w PTTK przecież funkcjonowały i funkcjonują, i są lepiej kojarzone przez postronne osoby. Jest to chyba temat do przemyślenia przez działaczy KGTJ. Obecnie kadra jeździecka PTTK to: 156 przodowników TJ, 20 instruktorówwykładowców i 71 znakarzy. Kurs przodownicki I stopnia zakończony egzaminem obejmuje: wykłady – 47 godz., praktykę jeździecką – 53 godz., staż – 20 godz. i 10 wycieczek jednodniowych. Kurs II stopnia natomiast trwa 5 dni.
Uprawiając turystykę jeździecką można zdobywać odznaki jeździeckie nizinne i górskie w stopniach: popularna, brązowa, srebrna i złota. Aby zdobyć np. srebrną odznakę Górskiej Turystyki Jeździeckiej trzeba: odbyć teoretyczne szkolenie 4 godzinne, odbyć praktyczne szkolenie 10 godzinne, posiąść ogólną znajomość turystyczną i krajoznawczą jednej z sześciu grup górskich, odbyć sześć jednodniowych wycieczek konnych i jeden dwudniowy rajd konny. W latach 2005-2009 zdobyto 1926 odznak jeździeckich.
Stanice konne mogą strać się o uzyskanie afiliacji przez PTTK. Ośrodek taki winien być prowadzony przez przodownika GTJ, posiadać trzy konie dostępne dla turystów, umożliwiać odbycie wycieczek konnych po okolicy i zdobywanie odznak jeździeckich, posiadać dostępną na planszy turystyczną mapę okolic. Obiekt taki otrzymuje logo PTTK, a jego dane adresowe umieszczane są na stronach internetowych PTTK. Wynalazkiem PTTK jest „Licencja Turystycznego Konia Górskiego”, która ma na celu wyselekcjonowanie koni karnych i przede wszystkim bezpiecznych do uprawiania górskiej turystyki konnej.
Po prezentacji odbyła się debata zdominowana zapisami porozumienia, jednak znaczna cześć uczestników forum nie miała możliwości zapoznania się z jego treścią. Przedstawiciele środowisk jeździeckich wyrażali swoje zaniepokojenie dyskusyjnymi fragmentami porozumienia, dotyczącymi niemożności wyznakowania
szlaków konnych na obszarach glebo- i wodo-chronnych. Wskazywano, że nadleśnictwa górskie mają ponad 90 procent takich obszarów. Przedstawiciele lasów sugerowali, że jednak są możliwości indywidualnego rozpatrywania konkretnych planowanych przebiegów przez obszary nadleśnictw.
Dyrektor Rajmund Papiernik podkreślił, że podpisanie porozumienia jest znaczącym krokiem w przyszłość i zaproponował, aby wszelkie uwagi dotyczące porozumienia przesyłać drogą emailową do biura Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.
- Andrzej Mateusiak
Dokumkent w formacie PDF
Szlaki Konne w Sudetach (PDF)
Turystyka Jeździecka w PTTK (PDF)
Oznakowanie Szlaków Jeździeckich (PDF)
Porozumienie (PDF)